Autor Wiadomość
narutouzumaki10
PostWysłany: Sob 11:17, 04 Sie 2007    Temat postu:

jak stac sie geninem
Rika
PostWysłany: Nie 19:55, 09 Lip 2006    Temat postu:

Dziewczyna zastanawiała się czy nie żucić mu kunaiem w plecy lecz po chwili zrezygnowała z tego pomysłu i bez słowa wyszła z akademi, po czym ruszyła dalej szukać senseia.

Arrow Góra hokage
Sasek
PostWysłany: Nie 19:52, 09 Lip 2006    Temat postu:

Chunnin spojrzał się z zaciekawieniem na dziewczyne...
-Saturos? A czy on wykłada w Akademii? To jest chyba ten nowy jounin z wioski mgły ... O ile dobrze wiem jego jedynym zadaniem jest pilnowanie jakiejś grupy pierwszoroczniaków żeby sobie nie posiniaczyły ciałek podczas swoich zadań kategorii "D" Powiedział Chunnin po czym się roześmiał i odszedł jakimś korytarzem mrucząc pod nosem coś w stylu "Jak dobrze być chunninem" ...
Rika
PostWysłany: Nie 19:47, 09 Lip 2006    Temat postu:

Arrow Ulice Konoha
Rika weszła do akademi i zaczeła się rozglądac za senseiem. Po chwili podeszła do jakiegos chuunina i zapytała się czy może go widział.
Saton
PostWysłany: Wto 20:15, 14 Mar 2006    Temat postu:

Saton trzymał pieniądze i myślał. Co on kombinuje? Czemu Rika dostanie mniej. Zresztą, co mnie to obchodzi. Ale lepiej, żeby Rika się nie dowiedziała, że dostała mniej niż my. To może ją zdenerwować, a nie chce mieć kłopotów. Mógłbym zanieść jej pieniądze odrazu, ale nie wiem co zrobią w szpitalu, za to że uciekłem. Właściwie nie widziałem dziadka, nie wiem jak zareagował na śmierć bliskich. Lepiej się z nim zobacze, a pieniądze oddam później. Saton ruszydł ku

Arrow Klan Nara
Sasek
PostWysłany: Pon 23:25, 06 Mar 2006    Temat postu:

Kikuchi nie odrazu odpwoiedział. Przeliczał pieniądze jakie dostał po czym odliczył z nich dokładnie 400 narutów i dał je Satonowi.

- Ty idź do szpitala i daj 150 narutów naszej koleżance. Sobie zostaw 250. Ja natomiast pójde poszukać senseia. Jednakże zróbmy to szybko bo wydaje mi się że jutro dostaniemy nową misję. W sali spostrzegłem zwój z misją klasy D a wiem ze swoich źródeł że w tym momencie w osadzie nie ma wolnych grup genninów. Dlatego przypuszczam że to zadanie trafi się nam.

Chłopcy wyszli z akademii. Kikuchi skoczył na drzewo i powidział:

- To narazie. Jutro jakoś się spotkamy.

Kikuchi skoczył z drzewa na dach i pobiegł gdzie go nogi poniosły..
Saton
PostWysłany: Pon 22:15, 06 Mar 2006    Temat postu:

Na twarzy Satona pojawił się uśmiech, który skierowany był w strone Kikuchiego. Świetnie to zrobiłeś. To co bierzemy po 500n i Rice ani senseiowi nic nie mówimy. Nie no żartuje, tylko co teraz zrobimy. Najpierw moglibyśmy odwiedzić Rike i jej oddać jej część, ale myśle że jak nas zobaczą w szpitalu to mogą być wkurzeni. Moglibyśmy poszukać senseia, ale nie mamy pojęcia gdzie go szukać. Może zrobimy zupełnie coś innego, albo rozejdziemy się tutaj. Co ty sądzisz o moich propozycjach. Po swojej wypowiedzi Satona ciekawiło zdanie Kikuchiego.
Sasek
PostWysłany: Pon 13:39, 06 Mar 2006    Temat postu:

- No dobra.
Chłopcy weszli do pokoju. Tam zobaczyli że po prawej i lewej stronie od drzwi, pod ścianami stały w długie stoły. Przy jednym z nich siedzieli ludzie których zajęciem było powierzanie misji grupom shinobi. Drugi natomiast służył do meldowania o zaliczonych bądź nie wypełnionych misjach.
Kikuchi wraz z Satonem podeszli do tego drugiego stołu. Hyuuga rzekł:

- Chciałem zameldować że grupa w skład której wchodzą Kikuchi Hyuuga, Saton Nara, Riki Uchiha oraz Saturos-sensei wypełnili misję powierzoną im wczoraj z rana która dotyczyła odzyskania zwoju skradzionego przez shinobi z kraju traw. Melduje że wszyscy przeciwnicy zostali zgładzeni a zwój odzyskany, trafił już w ręce wielmożnego Hokage.
Wszyscy siedzący przy stole spojrzeli się uważnie na Kikuchiego. Największa szycha z osób tam obecnych przemówiła.

- A gdzie są Uchiha Riki i Saturos ?

- Riki przebywa aktualnie w szpitalu lecząc obrażenia odniesione w walce. Nie są one poważne. Natomiast sensei śpi prawdopodobnie w domu. Należy mu się odpoczynek za to że podczas misji co chwilę ratował mnie i moich towarzyszy. Powiedzieliśmy mu żeby się wyspał a my sami złożymy meldunek.

Gośc z którym rozmawiał Kikuchi zamyślił się po czym wyjoł z teczki 4 karty (były to karty rejestru shinobi) i pieczątką na wszytkich 4 kartach wystukali znak który oznaczał zaliczone zadanie klasy "B". Po tym z wielkiej szkatuły wyjoł zwitek banknotów i dał go Kikuchiemu mówiąc.

- Daje ci 1000 narutów. Po 250 dla każdego członka drużyny. gratuluje wypełnienia pierwszej w życiu misji klasy B... Możecie odejść.

Kikuchi wraz z Satonem wyszli z sali po czym skierowali się korytarzem do wyjścia.
- I co ty na to?-Powiedział Kikuchi pokazując garść pieniędzy. Kikuchi nie mógł ukryć wielkiego uśmiechu jaki zawitał na jego twarzy...
Saton
PostWysłany: Nie 17:50, 05 Mar 2006    Temat postu:

Arrow Akademia Ninja

Saton wraz z Kikuchim weszli do akademii. Dobra, chodźmy do tego pokoju. Chwile potem znaleźli się przed pokojem gdzie są przydzielane misje. Kikuchi, wejdź pierwszy i najlepiej będzie jak ty będziesz mówił. Saton odezwał się do Kikuchiego, po czym czekał na jego reakcje.
Sasek
PostWysłany: Pią 22:15, 17 Lut 2006    Temat postu:

- Dobra, Riki wraz z tym dupkiem nas dogonią a my musimy już ruszać ... Młody, za mną

Saturos z uczniem pobiegli proto do:
Arrow bramy Konoha
po czym udali się do:
Arrow Lasów Konoha

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group